W tym roku postanowiliśmy podzielić się z Wami inspiracjami na świąteczne prezenty, opartymi o rzeczy, z których sami korzystamy. Zdecydowanie jesteśmy przeciwnikami świątecznego konsumpcjonizmu. Zależy nam, żeby prezent był użyteczny i dopasowany do preferencji obdarowanego, niż kolejną durnostójką czy żelem pod prysznic prosto z drogeryjnej półki. Wychodzimy też z założenia, że nie tylko święta są pretekstem do obdarowania, więc może ta lista przyda się także w innych okolicznościach. Oto nasze pomysły na świąteczne (i nie tylko!) prezenty.
Książki
Tak bardzo standardowy pomysł, a wydaje mi się, że jeden z lepszych. I to nie tylko dla wytrwałych czytelników, ale także tych co kochają gotować, porządkować albo zgłębiać wiedzę o swoim zdrowiu. „Jelita wiedzą lepiej” zabiorą czytelnika do krainy funkcjonowania naszego organizmu, „Jaglany detoks” to dobra pozycja, dla tych, którzy szukają nowych i zdrowych przepisów, natomiast „Kto zjadł mój ser” czy „Potęga podświadomości” pomogą ułożyć myśli i spojrzeć na świat z innej perspektywy. Dla lubiących historie rodem z seriali na pewno spodobają się „Bajecznie bogaci Azjaci”.
Masażer do twarzy z jadeitu
Ja się w nim zakochałam! Codziennie rano i wieczorem przez chwilę masuję twarz wałeczkiem i już po tygodniu czuję różnicę – mniejsza opuchlizna po przebudzeniu i bardziej wygładzona buzia! Chyba pół roku zbierałam się do tego zakupu i aż żałuję, że tak długo. Masażer dołączyłam do moich rytuałów w dbaniu o cerę – a więcej o tym pisałam tutaj. To cudo kupić możecie na przykład w sklepie JUUI. Masażer jest wykonany z jadeitu, który jest powszechnie stosowany w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej.
Kosmetyki LUSH
To taka pamiątka, którą przywożę sobie z niektórych podróży. W Polsce nie mamy jeszcze sklepów z tymi cudnymi, wege kosmetykami wykonanymi ręcznie. Natomiast możliwa jest ich wysyłka, a zakupy możecie zrobić na ich stronie – klik. Nie dość, że wyglądają spektakularnie, mają super skład, to jeszcze czerpię naprawdę sporą przyjemność z ich używania. Jestem fanką różnych maseczek, ale w ofercie znajdziecie dużo więcej – szampony w kostce, balsamy, kremy, kulki do kąpieli, tabletki do mycia zębów, piękne mydła.
Ceramika
Oprócz dobrego jedzenia, zwracamy też uwagę na całą otoczkę jego podania – uwielbiamy ładną ceramikę, bo wtedy to wszystko wygląda jeszcze lepiej! Mamy swoją małą kolekcję od Hadaki. Oryginalne kubki, minimalistyczne talerze czy ceramiczne doniczki to dobry pomysł na prezent dla estetów i wielbicieli ładnych przedmiotów.
Kawa
Dla smakoszy kawy speciality albo dla tych, którzy odkrywają inny smak, niż smak rozpuszczalnej kawy z Nescafe. Ostatnio na naszych kawowych półkach króluje kawa z CoffeLab. Przetestowaliśmy już kilka odmian i polecamy z całego serca. Do tego polecamy zainwestować w sprzęt do alternatywnego parzenia, jak chociażby Aeropress czy drip.
Biżuteria
Przyznaję, że kiedyś szłam w ilość, a nie w jakość. Jakieś 3 lata temu zrozumiałam, że nie chcę tak dłużej i teraz po pierwsze rzadko kupuję biżuterię, po drugie mam swoje klasyki, po trzecie inwestuję w biżu od lokalnych projektantów. I tak do moich ulubionych należą: KOPI (największe złote), SOTE (bransoletka) i JAG Jewlery (małe kółeczka).
Mapa zdrapka
Prezent w sam raz dla podróżnika! Może być to mapa świata, mapa zabytków, czy mapa Polski! Bardzo polecam zajrzeć do dziewczyn z PaperApe – mają spory wybór i te mapy pod kątem estetycznym wyglądają bardzo dobrze!
Doznania i emocje
Wyjście na strzelnice? Bon na masaż? A może kurs ceramiczny albo voucher na bilety lotnicze? Możliwości jest tak wiele, a takie prezenty widnieją pod hasłem less waste. Korzystamy z usług, a nie kupujemy kolejne przedmioty. Raz kupiłam Tomkowi bilety na koncert, innym razem dostałam od niego bilet do teatru. Przy wyborze takiego prezentu warto zastanowić się, z jakiej atrakcji ktoś chciałby skorzystać, a sam być może nie sprawiłby sobie takie prezentu.
A jakie Wy macie w tym roku pomysły na świąteczne prezenty?
5 dni na Islandii? Przecież, aby zobaczyć tą niesamowitą krainę to i z dwa tygodnie nie wystarczą… Dlatego przyjęliśmy metodę powolnego odkrywania tego lądu i zdecydowaliśmy się na pierwsze 5 dniowe spotkanie na koniec islandzkiej zimy. Z naszej perspektywy w 5 dni można zobaczyć całkiem sporo, o ile pogoda nie pokrzyżuje Wam planów! Akurat podczas naszego marcowego pobytu pogoda postanowiła zaszaleć i dwa razy musieliśmy zmieniać plan ze względu na zamykanie …
W dzieciństwie to rodzice zabierali nas w różne miejsca i pokazywali świat. Teraz, kiedy sami jesteśmy już dorośli, jest idealna szansa, by im się za to odwdzięczyć. Dlatego też warto rozważyć weekendowy wyjazd z rodzicami do jednego z europejskich miast. Często rodzice boją się samodzielnie wyruszyć poza granice kraju. Innym razem bariera językowa jest dla nich problemem. A może tak spędzić razem czas w trochę inny sposób i pomóc przełamać …
Rok temu rzuciliśmy sobie wyzwanie – rok 2015 rokiem weekendowych podróży po Europie. Tanie latanie, intensywne zwiedzanie i dużo dobrego jedzenia. W ostatnim poście w tym roku zabieramy Was w podróż po naszych wspomnieniach. Styczeń Mówią, że poniedziałek w ostatnim pełnym tygodniu stycznia jest najbardziej depresyjnym poniedziałkiem w ciągu roku. Tak zwany Blue Monday został wyznaczony za pomocą wzoru matematycznego, uwzględniającego czynniki meteorologiczne (krótki dzień), psychologiczne …
Pierwsze dwa dni, naszej przygody w Malezji, rozpoczęliśmy od miasta George Town. Znajduje się ono na wyspie Penang po zachodniej stronie Malezji. Początkowo plan był taki, że wrócimy tam na koniec naszego pobytu. Jednak plany mają to do siebie, że lubią się zmieniać, także (niestety!) nie wrócimy ponownie na ulice tego miasta – a to wielka szkoda! Co zobaczyć w George Town? Zauroczyło nas wiele rzeczy! Kontrastami, jedzeniem, mieszanką kultur …
Pomysły na świąteczne prezenty
W tym roku postanowiliśmy podzielić się z Wami inspiracjami na świąteczne prezenty, opartymi o rzeczy, z których sami korzystamy. Zdecydowanie jesteśmy przeciwnikami świątecznego konsumpcjonizmu. Zależy nam, żeby prezent był użyteczny i dopasowany do preferencji obdarowanego, niż kolejną durnostójką czy żelem pod prysznic prosto z drogeryjnej półki. Wychodzimy też z założenia, że nie tylko święta są pretekstem do obdarowania, więc może ta lista przyda się także w innych okolicznościach. Oto nasze pomysły na świąteczne (i nie tylko!) prezenty.
Książki
Tak bardzo standardowy pomysł, a wydaje mi się, że jeden z lepszych. I to nie tylko dla wytrwałych czytelników, ale także tych co kochają gotować, porządkować albo zgłębiać wiedzę o swoim zdrowiu. „Jelita wiedzą lepiej” zabiorą czytelnika do krainy funkcjonowania naszego organizmu, „Jaglany detoks” to dobra pozycja, dla tych, którzy szukają nowych i zdrowych przepisów, natomiast „Kto zjadł mój ser” czy „Potęga podświadomości” pomogą ułożyć myśli i spojrzeć na świat z innej perspektywy. Dla lubiących historie rodem z seriali na pewno spodobają się „Bajecznie bogaci Azjaci”.
Masażer do twarzy z jadeitu
Ja się w nim zakochałam! Codziennie rano i wieczorem przez chwilę masuję twarz wałeczkiem i już po tygodniu czuję różnicę – mniejsza opuchlizna po przebudzeniu i bardziej wygładzona buzia! Chyba pół roku zbierałam się do tego zakupu i aż żałuję, że tak długo. Masażer dołączyłam do moich rytuałów w dbaniu o cerę – a więcej o tym pisałam tutaj. To cudo kupić możecie na przykład w sklepie JUUI. Masażer jest wykonany z jadeitu, który jest powszechnie stosowany w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej.
Kosmetyki LUSH
To taka pamiątka, którą przywożę sobie z niektórych podróży. W Polsce nie mamy jeszcze sklepów z tymi cudnymi, wege kosmetykami wykonanymi ręcznie. Natomiast możliwa jest ich wysyłka, a zakupy możecie zrobić na ich stronie – klik. Nie dość, że wyglądają spektakularnie, mają super skład, to jeszcze czerpię naprawdę sporą przyjemność z ich używania. Jestem fanką różnych maseczek, ale w ofercie znajdziecie dużo więcej – szampony w kostce, balsamy, kremy, kulki do kąpieli, tabletki do mycia zębów, piękne mydła.
Ceramika
Oprócz dobrego jedzenia, zwracamy też uwagę na całą otoczkę jego podania – uwielbiamy ładną ceramikę, bo wtedy to wszystko wygląda jeszcze lepiej! Mamy swoją małą kolekcję od Hadaki. Oryginalne kubki, minimalistyczne talerze czy ceramiczne doniczki to dobry pomysł na prezent dla estetów i wielbicieli ładnych przedmiotów.
Kawa
Dla smakoszy kawy speciality albo dla tych, którzy odkrywają inny smak, niż smak rozpuszczalnej kawy z Nescafe. Ostatnio na naszych kawowych półkach króluje kawa z CoffeLab. Przetestowaliśmy już kilka odmian i polecamy z całego serca. Do tego polecamy zainwestować w sprzęt do alternatywnego parzenia, jak chociażby Aeropress czy drip.
Biżuteria
Przyznaję, że kiedyś szłam w ilość, a nie w jakość. Jakieś 3 lata temu zrozumiałam, że nie chcę tak dłużej i teraz po pierwsze rzadko kupuję biżuterię, po drugie mam swoje klasyki, po trzecie inwestuję w biżu od lokalnych projektantów. I tak do moich ulubionych należą: KOPI (największe złote), SOTE (bransoletka) i JAG Jewlery (małe kółeczka).
Mapa zdrapka
Prezent w sam raz dla podróżnika! Może być to mapa świata, mapa zabytków, czy mapa Polski! Bardzo polecam zajrzeć do dziewczyn z PaperApe – mają spory wybór i te mapy pod kątem estetycznym wyglądają bardzo dobrze!
Doznania i emocje
Wyjście na strzelnice? Bon na masaż? A może kurs ceramiczny albo voucher na bilety lotnicze? Możliwości jest tak wiele, a takie prezenty widnieją pod hasłem less waste. Korzystamy z usług, a nie kupujemy kolejne przedmioty. Raz kupiłam Tomkowi bilety na koncert, innym razem dostałam od niego bilet do teatru. Przy wyborze takiego prezentu warto zastanowić się, z jakiej atrakcji ktoś chciałby skorzystać, a sam być może nie sprawiłby sobie takie prezentu.
A jakie Wy macie w tym roku pomysły na świąteczne prezenty?
Powiązane posty
Podobne posty
Islandia w 5 dni – szczegółowy plan wyjazdu
5 dni na Islandii? Przecież, aby zobaczyć tą niesamowitą krainę to i z dwa tygodnie nie wystarczą… Dlatego przyjęliśmy metodę powolnego odkrywania tego lądu i zdecydowaliśmy się na pierwsze 5 dniowe spotkanie na koniec islandzkiej zimy. Z naszej perspektywy w 5 dni można zobaczyć całkiem sporo, o ile pogoda nie pokrzyżuje Wam planów! Akurat podczas naszego marcowego pobytu pogoda postanowiła zaszaleć i dwa razy musieliśmy zmieniać plan ze względu na zamykanie …
Dokąd zabrać rodziców na weekendowy city break? – 5 naszych propozycji
W dzieciństwie to rodzice zabierali nas w różne miejsca i pokazywali świat. Teraz, kiedy sami jesteśmy już dorośli, jest idealna szansa, by im się za to odwdzięczyć. Dlatego też warto rozważyć weekendowy wyjazd z rodzicami do jednego z europejskich miast. Często rodzice boją się samodzielnie wyruszyć poza granice kraju. Innym razem bariera językowa jest dla nich problemem. A może tak spędzić razem czas w trochę inny sposób i pomóc przełamać …
Podsumowanie roku 2015
Rok temu rzuciliśmy sobie wyzwanie – rok 2015 rokiem weekendowych podróży po Europie. Tanie latanie, intensywne zwiedzanie i dużo dobrego jedzenia. W ostatnim poście w tym roku zabieramy Was w podróż po naszych wspomnieniach. Styczeń Mówią, że poniedziałek w ostatnim pełnym tygodniu stycznia jest najbardziej depresyjnym poniedziałkiem w ciągu roku. Tak zwany Blue Monday został wyznaczony za pomocą wzoru matematycznego, uwzględniającego czynniki meteorologiczne (krótki dzień), psychologiczne …
Co zobaczyć w George Town?
Pierwsze dwa dni, naszej przygody w Malezji, rozpoczęliśmy od miasta George Town. Znajduje się ono na wyspie Penang po zachodniej stronie Malezji. Początkowo plan był taki, że wrócimy tam na koniec naszego pobytu. Jednak plany mają to do siebie, że lubią się zmieniać, także (niestety!) nie wrócimy ponownie na ulice tego miasta – a to wielka szkoda! Co zobaczyć w George Town? Zauroczyło nas wiele rzeczy! Kontrastami, jedzeniem, mieszanką kultur …